S.Alkoholik Team

ENDRJU

ja pierdole co wy z ta 16 macie ?? kurwa jak mialem 16 lat to sie z karolkiem na 16 umawilaem i o 22 byle w domu.... eraz jak moge posiedziec dluzej (do 22:30) to proponuje 17 albo 18 rozumiem ze moze wam sie straszie w domu nudzic ale nie da sie ukryc ze ostatnio impreza byla strasznie meczaca - a rozkrecila sie i tak po koncercie dopiero.....

Pietruch

dobra, to niech bedzie 17 pod wydziałem fil-hist

Twój Stary

O kurwa to żeś poszedł na ustępstwa Pietruszlu Laughing

Z drugiej strony 16 - to (o ile nie wypije się pierwszych 3 piw w 24 minuty) szansa na miłe chlańsko dzień cały.

Ale i tak się co do 25 nie wypowiadam bo nie bedzie raczej za to pojawie się najprawdopodobniej na Kukizie, Heju itede więc poczekam aż w rozprawiać będziecie na temat 26.

Maniek

Nie zgadzam się z tym zupełnie. Ja ide na 16:00. Kto chce-zapraszam.

Pietruch

ja pierdole, co tu w ogóle jest za problem??????????? Idzoemy na browara każda pora jest dobra... 16, 17 czy kurwa 6 rano (najzajebistrza) i kurwa mozna xały dzień pić ( jak byśmy wniegdy tego nie robili...) a taki willow najwyżej się spije, pójdzie spać, ale jak wczesnie zaczniemy to moze sie zdązy obudzić i najebać drugi raz... trzeba patrzeć pozytywnie Smile

Maniek

Calsann

o 17:00 pod naszym wydziałem to moim zdaniem najbardziej kompromisowe rozwiazanie Smile

beda prawie 3h na chlanie na skarpie (w zaleznosci od tempa spokojnie (i w spokoju Smile

)mozna wypic 4-6), i jakos przed 20 wbijamy sie juz do campusu, zeby zobaczyc Etne, Akurata i Sidneya. Wczesniej bedzie za duzy upał, by sie pchac pod scene, zreszta jak zwykle zacznie sie z poslizgiem, a tak poza tym na poczatku najczesciej jest mało osob i słabe kapele Razz

ENDRJU

ok 17 - i'll be there chyba ze sie dzis nawale i zlamie sobie noge, albo dostanewpierdol albo zlamie sobie cos innego albo spotkam 0 zajebistych dup ktore bede musial wyruchac..... niestety nie moge przewidziec wszystkiego

Calsann

wyruchac zero zajebistych dup to nie lada wyczyn

jestes pewien ze dasz rade?

ENDRJU

no lasnie wyruchalem 0 zajebistych dup bylo ciezko i ni wiem czy dam rade ale powinienem:)

Pietruch

proponuję jutro przyjśc już zaopatrzonym, bo tam jest mało sklepów i mogą być zajebane

Maniek

Słusznie prawisz Pietruch. A ja proponuje przeanalizowanie nie pójścia na skarpe, bo to średni pomysł, zważywszy na takie czynniki jak to że wszyscy będa pili i tak na trawie tam, poza tym na skarpe jest bardzo daleko i człowiek sie nieźle namęczy i przepoci jak tam wlezie. To by miało sens gdybyśmy sie spotkali włansie np o 16 i spokojnie se tam doszli i pili i mieli kupe czasu na rozkręcenie imprezy. Poza tym w okolicach 17:30-18:00 mam sie spotkac z Zagórem który przyjdzie z jakimiś laskami. On stanowczo odradzał pójście na skarpe i sie nie dziwie.

Globus · Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów

ja dojade na 21-22, ale pozdrówcie skarpe ostatnio paliłem tam ognisko i moze byc troche burdeluu chyba ze ktoś posprzarał

SPECJALista Gruby

Zagór i laski...byle nie takie jak on, bo oślepnę Razz

Ja popieram skarpę, bo na około UG będzie się kręcić policja bankowo. I będę na 17tą Razz

Maniek