S.Alkoholik Team

Twój Stary

Oficjalnie czuje się zbrukany przez Szarmacha, który to rozjebał pół pokoju - Kamila pewnie do lipca będzie se wyjmowała własne kolczyki z dupy, które zawczasu Pioter powyjebywał w jej łozu.

Jak to się stało, ze ta szafa się obaliła? Dwukrotnie? Pamiętajcie, że nie jesteście sami!

Laughing

Pietruch

jakie kolczyki nic nie pamiętam... poprosze o cennik... najważniejsze ze nie uszkodziłem podłogi gulimitonytynowej Smile

chyba sie konkretnie nakurwiłem bo mam rozbity łokieć nie wiem skad i byłem później jeszcze chyba w sopocie...

ENDRJU

ledwie po schodach schodziles wiec zakladam ze w sopocie nie wyladowales - jest to fizycznie nie mozliwe Smile

a szafa byla obalana wiecej niz 2 razy, tylko ze ostatnie 2 cokolwiek z niej wypadlo. szarmach w swoim pijackim amoku byl niesamowicie konsekwentny, co do celu atakow Smile

spoko pochlej byl, trzeba o powtorzyc !!

Pietruch

łał, ale żem sie zachlał, nawet nie wiedziałem Wink

czy przewrócona szafa to też moja zasługa? bo tu mi coś nawet świta, tyle, zę z tego co pamiętam to karol sie na nią obalił Smile

coś ciekawego sie jeszcze działo?

wodzu

Szafa byla przewracana kilkakrotnie , glownie przez Lysego ale w strone lozka przewrocil ja kolega Piotr:)Potwierdzam niemozliwe:bylem pozniej z Pietruchem w Zoppot'cie i sie dzielnie trzymal.Rili.

Willow

w plecaku moim który był na owym chlaniu znalazłem przednie swiatełko do roweru ??? ( a dokąłdnie widac ze ewidentnie urwane na chama swiatełko od dynama Very Happy

) kto wie cos na dany temat ?

ENDRJU

nic mi nie wiadomo a wracales z nami przeciez... moze u siebie na klatce komus jebnoles swiatelko rowerowe

wodzu

Na dole kamienicy panny Karola staly rowery w srodku , Pietruch najpierw zaczal dzwonic dzwonkami , a potem upierdalac czesci , to stad , sobie tez cos tam wzial:)

Maniek

Ja pierdole....jak to wszystko czytam, to stwierdzam że impreza musiała być słuszna.

Twój Stary

Kurwa Endrju i Łysy świadkami tego, że też uważam, że godnie było i też radością napawał mnie fakt totalnego Armageddonu w pokoju ale te ujebane światełko to już przeginka (chociaż przynajmniej wiadomo co sie z nim stało w przeciwieństwie do Mona Lisy Laughing

) bo to lampka z roweru współlokatorki Edgara, kórej na szczęście nie było bo Agatka Wróbel by Szarmachowi nogi z dupy pourywała i zjadła w kanapce.

W sumie chuj i wyjebane, że nie Edgara Smile

SPECJALista Gruby

pozazdrościć imprezy Smile

SPECJALista Gruby

w piątek o 19 w Gold Pubie

Pietruch

rozkaz panie Genorale!

ENDRJU

na 1 moge wpasc Smile

Maniek

Rob? Skąd tyś sie tu wziął?! Razz