S.Alkoholik Team

Żyletka

Janusz ale Ty naprawde myślałeś że ktokolwiek za cokolwiek zapłaci?? he he dobre Smile

Calsann

Mówiłem powaznie o tym ze za demejdze się odpowiada i do tej pory nie widze w tym nic dziwnego. Chodziło tylko o to, żeby obyło się bez powazniejszych strat. Jest roznica miedzy zniszczeniem podłogi (czego można uniknac) a zbiciem butelki czy rozlaniem bronxa albo rozjebaniem starego krzesła. 4 lata temu doszczetnie rozbiłem u kumpla szklany stół (fakt, ze film mi się urwał i nic nie pamietam, ale rano byłem pokaleczony i wszyscy mowili, ze skakałem po nim). Zapłaciłem 80 zeta, ale nauczyło mnie to czegos i od tamtej pory niczego już na imprezie umyslnie nie rozjebałem.

„kółko które wypadło od razy włożyliśmy na miejsce, więc kurwa nie wymyślaj.” Przyznam, ze nie słyszałem jeszcze bardziej żałosnej wymowki lol

Do Pietrucha nie miałem nigdy zastrzezen... do czasu. Za tydzien do „pustostanu” wprowadza się jakas nowa rodzina i zamiast płacenia czynszu przez pierwsze 3 miesiace kupia nowe meble i na wykładzine nic nie powiedzieli. Aha, zreszta bvł tu typ z sasiedztwa, który za 50 butelek poimprezowych zrobił, ze dziura jest niewidoczna. Anyway, tak naprawde nie zalezało mi na naprawie, ani tym bardziej na kasie, tylko chciałem się przekonac czy Pietruch, poza honorem, którego nie ma, będzie miał chociaz odwage się przyznac, no ale jak widac.... nic złego przeciez nie zrobił. Chociaz jestem innego zdania temat uznajemy za zakonczony.

Żyletka

Czyli Szarmach nie zapłacił i wyszło na jego Wink

Pietruch

mam pewne zestrzeżeniado tego co napisałeś, ale skoro sprawe uznałeś za zakończoną nie będę ciągnął tematu.

Zocha zaś, daruj sobie zbędne komentarze i nie nakręcaj negatywnie sytuacji, w czym jak wszyscy wiedzą, tak bardzo się lubujesz.

Żyletka

Mam do tego całkowite prawo Smile

ENDRJU

a to mi sie zarzuca ze napierdalam i nakrecam wszystkich w kolo... widzisz zocha to ty jestes ta zla !! a mowilem o od samego poczatku, ale nie po co wierzyc alkoholikowi!!!!

Żyletka

O Andrzej co jak co ale jesteś w tym o wiele lepszy, nikt tu z Tobą nie ma szans Smile

SPECJALista Gruby

A ja?

Żyletka

Ty tez Misiu... Smile

SPECJALista Gruby

No, jestem usatysfakcjonowany Very Happy

Żyletka

A ja się chciałam zapytac czy ktoś coś na tzw. halloween planuje?? Czy nie??

Maniek

Tak; ja planuje Razz

. Iść do Trolla....podobno ma sie dziać grubo żem słyszał..i konkurs na przebranie ma być..no ja tam ide Razz

...to chyba nihil novi Smile

Pietruch

boże, ale to pewnie bedzie jakiś potworny zlot satanistów i czarownic Wink

Maniek

Czort wie....pewnie tak....i to chyba chodzi Smile

Maniek

Faktycznie był to zlot satanistów i czarownic, a ja sie czułem wśród nich jak człowiek prawy i święty Smile

. Pierwszy raz w życiu napiłem sie rumem....i to nie byle jakim, tylko Black Bacardi. Uwierzcie mi na słowo-niebo w gębie. Lepszego trunku chyba nie piłem (pomijając Specjala Very Happy

), wchodził jak złoto, a kaca żadnego. Poprostu cud. Pomijam fakt, że butelka 0,7 kosztuje ok 70-80 zeta Smile