S.Alkoholik Team

SPECJALista Gruby

Maniek, musieli mu ściąć włosy inaczej nie da rady. Fryzjer był jednym z pierwszych przystanków na "wcieleniu"

Maniek

To on był wówczas na czymś innym Neutral

A tak swoja drogą ile wcześniej juz wiedzieliście gdzie i mniej więcej kiedy będziecie mieli wojo?

SPECJALista Gruby

Bilet do jednostki dostawałeś koniec maja lub początek czerwca a data stawienia się w jednostce to był 2 lipca. W sumie dowiedziałem się, że idę do woja z końcem maja, a jednostkę mogłem sobie wybrać z pośród trzech różnych Smile

A wiedziałem, że Andrzej ma Dęblin, a ogólnie słyszałem o Wyższej Sżkole Oficerskiej Sił Powietrznych sporo dobrego no i Paulinę miałem 40 km stamtąd toteż mój wybór był prosty Smile

Odrzuciłem Ustkę (Marynarka) i Koszalin ( Również Siły Powietrzne). Na Wrocław, Poznań i Toruń nie mieli przydziałów. Z kolei mój kolega z roku Jedi - wiesz który pewnie miał przydział do logistyki w Toruniu, a drugi kumpel taki Łukasz też z roku był saperem we Wrocławiu Wink

Maniek

Ale żeście musieli wcześniej sie zgłosić jako chętni do tego? Poza tym tylko w wakacje do tego brali? I ile to w sumie trwało?

SPECJALista Gruby

6 tyg. trwało wolni byliśmy 10 sierpnia. Przysięga była po dwóch tygodniach - my mieliśmy 13ego w piątek Smile

Trzeba było na drugim roku studiów napisać egzamin z PO na uczelni (Fakultatywny) I zanieść ocenę w indexie do WKU. Jak chciałeś iść na przeszkolenie to wyrażałeś swoją wolę pójścia, lub ewentualnie możliwość służby bo zakończeniu uczelni w formacjach wojskowych itp. Jak naprawdę bardzo chciałeś iść, to trzeba było zadzwonić w maju kiedy mieli przydziały i zaklepać sobie miejsce, ewentualnie dzwonili do Ciebie jak potrzebowali ludzi. Ale chętnych było więcej niż miejsc. Do mnie babka zadzwoniła, bo napisałem jej i powiedziałem, że chcę na to iść, no i stawiłem się w WKU na wybór jednostki. I taki jeszcze fajny Kapitan doradzał co i jak Smile

Maniek

No własnie nie wiem jak to jets dokładnie w przypadku absolwentów, mimo że czytałem dokładnie ustawe o tym i sie pytałem nawet gościa w WKU w lipcu. Powiedział że po ukończeniu uczelni wyższej (nieważne czy masz lic, czy mgr) w ciągu 12 miesięcy moga cie powołac do maks 3 miesięcznego szkolenia (i nie wiem czy było by ono razem z takimi ze studiów, czy też nie), jednocześnie zaznaczył że biorą w praktyce tylko chętnych. Nie wiem czy się spodziewać takiego powołania, czy też nie. Wiele ludzi mi mówi, że jak się naprawde nie postarasz to nie wezmą. No, a po tych 12 miesiącach przechodze do rezerwy i mam totalny spokój Smile

SPECJALista Gruby

Na te 3 miechy też byś poszedł z absolwentami Smile

ENDRJU

posa umieszczam tutaj albowiem jupa przysluzyla sie ojczyznie... dzis poszlismy do szafy przy powrocie lysy (ten jupowy) na odpowiedz o godzine jedengo dresa odpowiedzial fuckiem, ja powiedzialem mu godzine by syuacje zalagodzic.
po 15 min. podchodzi dres z kumplem i sie rzucja do lysego dlaczego im fucka pokazal, mi w ogole kaza siadac "bo mnie to nie dotyczy i chyba po ryju nie chce dostac" juapa puscilaa w ich kieunku kilka obelzywych teksow lysy powiedzial ze przzeprasza (bo nie byl w stanie wstac) ale to pierwszy + jupy tego wwieczoru
po tym jak wysiedlismy z autobusu ujzalem hipopotama przebranego za "kobiete" - po krotkiej rozmowie z lysym zaczal udawac swinie na co uslyszelimy zwrot "bo sie zara cofne" jak odchodzilem uslyszalem kilka wrzut pod adresem jebanego gruboskurnego ssaka w wykonaniu jupy (czym zrobila wrazenie po raz kolejny) a z odlegloscibrzmialo to tak "bo zaraz przejde przez ulice i wam wpierdole! -spoko ale nie mamy 2h zeby czekac! nie wiem czy o akurat byl jej wrzut ale jupa tekstami sypala rowno. az zaczekaalem i widzialem ze jeszcze ktos im (hipoptamom) wrzuca (jakis typ najebany)