S.Alkoholik Team

Pietruch

Termin juz podawałem. 3-4 sierpień. Jest też już czynna strona tegorocznego przystanku [link widoczny dla zalogowanych]

a także [link widoczny dla zalogowanych] aktualizowana co jakiś czas, a tam juz teraz takie sławy jak np zepół Łzy(wcale nie Zły) czy Jupa Very Happy

(to chyba jakaś nowość).

Ciekawe jaka ekipa w tym roku sie zbierze, ja jak będę mógł jade na pewno. [/url]

Maniek

Ciekawe, ciekawe. Jupa nic nie mówiła, że zespół zakłada Smile

. Nie wiem czy pojade w tym roku, ale zrobie wszystko by tak sie stało. Myśle że da rade.

ENDRJU

Idol sie zglosil na woodstocka ?! WTF

Pietruch

a który to miałby być idola?

Pietruch

lista zespołów na duzej scenie:

Gang Olsena (http://www.gangolsena.com.pl)

Natural Dread Killaz (www.ndk.relaz.pl)

Martyna Jakubowicz (http://www.motostunt.pl/)

Pudelsi (http://www.pudelsi.pl)

Chupacabras (www.chupacabras.art.pl)

Tymon Tymański & Transistors (http://www.tymanski.com/)

Habakuk (http://www.habakuk.art.pl/)

Kobranocka (http://www.kobranocka.pl/)

Carrantuohill (www.carrantuohill.art.pl)

Smoke Blow (Niemcy) (www.smokeblow.de)

Mahavatar (USA) (http://www.mahavatar.net)

Acid Drinkers (http://www.acid-drinkers.com/)

Sobota, 4 sierpnia 2007 r.

AQQ (www.aqq.prv.pl)

FILL (www.fill.pl)

Alians (http://www.alians.art.pl)

Rootwater (http://www.rootwater.pl/)

GA-GA - Zielone Żabki/Radical News (http://www.zielone-zabki.glt.pl/)

Schizma (http://www.myspace.com/schizmahc)

Hurt (www.hurt.art.pl)

Masala (http://www.masala.independent.pl/)

Coma (http://www.coma.art.pl/)

Jah Division (Rosja) & Dubska (http://patefon.home.pl/dubska/)

Type o Negative (USA) (http://www.typeonegative.net/)

Jamaica Reggae Project (KIDDUS, CHINNA-KOOLROCK, HOMEGROWN)

Indios Bravos (http://www.indiosbravos.com/)

Akademia Sztuk Przepięknych (http://www.wosp.org.pl/przystanek/2007/)

WIELKI FINAŁ

Pietruch

Kto zagra na Przystanku 2007

2007-07-06 19:28:00
Czekaliśmy na Wasze pierwsze reakcje i było to dla nas bardzo, bardzo ważne. Mimo, że w wąskim gronie fundacyjnym oceniamy kapele, to później Wy spędzacie przy nich czas pod sceną i na Przystanku Woodstock. Dlatego dziękujemy bardzo za te pierwsze odgłosy, że super artyści.

Cały czas, do ostatniego momentu, wybieraliśmy muzykę. Cały czas ciekawi byliśmy dźwięków z każdej nadesłanej do nas płyty. Nawet te, które przyszły po terminie, a przyszło aż kilkadziesiąt płyt, rzetelnie przesłuchuję osobiście, także pod kątem mojej audycji radiowej i naszej telewizji OTV. W każdą niedzielę w Dźwiękoszczelnym Magazynie Jurka Owsiaka (zerknijcie tutaj) w Radio WAWA (godz. 21:00) znowu mogę dzielić się tą muzyką, bez względu na to, czy kapela zagra na Przystanku czy nie. Wielokrotnie już zdarzyło mi się wybraną z nadesłanych propozycji muzykę zapuścić. Oznacza to niniejszym, że jesteśmy otwarci także i na takie z Waszej strony muzykowania propozycje.

Wracając do Przystanku Woodstock – jak zwykle zróżnicowana stylistycznie duża scena i opowiem Wam teraz w dwóch słowach o naszych wyborach.

Gang Olsena obchodzi 20-lecie i otwiera Przystanek Woodstock z potężną orkiestrą. Pomyśleliśmy, że będzie to super rytm tuż po gwizdku Romana Polańskiego, aby w tej rockowo-bluesowej stylistyce pobawić się z weteranami Przystanków Woodstock. Trudno się gra tak dużym bandom, więc nie tracąc okazji chcemy ich zaprezentować na woodstockowej scenie.

Natural Dread Killaz to ukłon w stronę wielu młodych regałowych kapel, które reprezentują coraz wyższy poziom, które grają żywiołowo, profesjonalnie, dla których duża woodstockowa scena niech stanie się startem do późniejszych sukcesów.

Martyna Jakubowicz to historia polskiej muzyki. Od wielu, wielu, wielu osób otrzymywaliśmy informacje o jej super klubowych koncertach. Można powiedzieć, że internetowa „protekcja”, ale przede wszystkim Wasze glosy spowodowały, że zdecydowaliśmy aby jej charakterystyczny głos i brzmienie przedstawić Wam na Przystanku.

Pudelsi to jedna z tych kapel, które zauważa się natychmiast wśród nadesłanych płyt. Naszym zdaniem, zwłaszcza swoją ostatnią płytą pokazują, że mają ciekawy pomysł na muzykę. To najczęściej zespoły i artyści, których nie słyszymy często w rozgłośniach radiowych.

To samo możemy powiedzieć o Chupacabras – mocne brzmienie z Krakowa, a to za sprawą wokalisty, który już raz jako formacja ID miał okazję wystąpić wiele lat temu na Przystanku. Konsekwentne granie i realizowanie swoich wizji, oraz przepiękny utwór p.t. „Dlatego, że mnie nie chcesz”, zagrany z Marcinem Świetlickim, na ich ostatniej płycie.

Tymon Tymański to jeden z tych twórców, którego mogliśmy usłyszeć w różnych wcieleniach i którego podejrzewałem, że być może idee przystankowe są mu raczej obce. Okazuje się, że tak w jego, jak i często innych przypadkach, artyści przelatują drogą pewnego wahania, bojąc się że to właśnie my możemy ich odrzucić. Jest to, moi drodzy, pewien problem, który najkrócej nazywamy pokorą. My naprawdę czekamy na zgłoszenie się – danie nam sygnału, że artysta, najczęściej ten bardzo znany, ma ochotę u nas wystąpić. Okazuje się, że Tymon krążył wokół tematu już od kilku lat, aż wreszcie zrobił konkretny ruch – przysłał płytę.

Habakuk zauroczył nas swoimi wersjami piosenek Jacka Kaczmarskiego. „Mury” odśpiewujemy na każdym szkoleniu Pokojowego Patrolu i jest to pieśń, która ma swój rytuał i tylko ci, którzy na szkoleniach bywają, wiedzą, ile jest w tym serca i rock’n’rollowego ducha. Habakuk czyni to po mistrzowsku.

Kobranocka – czy nie chcielibyście posłuchać „the best of Kobranocka” na naszej płycie DVD? To jest tak, jak ocalić od zapomnienia jedną z najbardziej wrażliwych w przekazie tekstowym, polską kapelę rockową. To cała historia wydarzeń i czasu, który minął, a który pokazuje, że często ich teksty są aktualne, mądre i wszyscy powinniśmy traktować je jak z rockowego śpiewniczka. Wiemy z wielu źródeł, że są w bardzo dobrej formie, dużo koncertują, czeka nas rozśpiewany koncert.

Carrantuohill to godzina przeznaczona zawsze dla naszych przyjaciół, którzy przedstawią najlepsze dźwięki z folkowej sceny. Jeszcze nie wiemy, co nas tam muzycznie czeka, ale po raz pierwszy koncerty te zarejestruje osobny wóz telewizyjny. Na pewno wspomagać będzie Carrantuohill po raz kolejny rewelacyjna gitara Marka Raduliego.

Smoke Blow to propozycja z Niemiec, aktualnie czołówka rockowo-punkowego grania. Znamy muzykę tylko z płyt, ale otrzymaliśmy zapewnienie naszych przyjaciół z Niemiec, że jest to bardzo mocna formacja.

Mahavatar – tu się będzie działo! Już raz ich opisywaliśmy, kiedy spotkaliśmy się z nimi w Nowym Jorku. Po występach zespołu Without End i The Krays z Nowego Jorku, tym razem Bubel zaproponował nam spotkanie z kapelą, która rozsadza swoją energią za sprawą wokalistki i całego setu. Z ich niezwykłością spotkaliśmy się po raz pierwszy raz w centrum Nowego Jorku, grubo po dwunastej w nocy, w budynku z windą towarową, a koncert dla nas odbył się na V piętrze. Tylko w Nowym Jorku może to nikomu nie przeszkadzać, a wręcz przeciwnie – być codziennością dla takich kapel jak Mahavatar. Mówiąc krótko – eksplozja niezależnej, amerykańskiej muzyki.

Acid Drinkers – trochę było cicho ostatnio o Acidach, aż tu nagle 18 lat! Więc urodzinowo znowu będziemy mieli do czynienia „the best of”. Poważne urodziny, poważne przygotowania.

Sobotę zaczynamy od dalszej prezentacji zespołów z płyt: AQQ i Fill na pierwszy ogień. Raźny rock’n’roll, mamy nadzieję, że bardzo dobry do tego, aby rozpocząć Waszą pobudkę do kilkunastu godzin sobotniego grania.

Alians to kawał historii. Teraz muzyka ska i to także jest nasz ukłon w stronę kapel, które już tyle lat tworzą konsekwentnie polską scenę rockową. I tu podobnie zespół Schizma, który ma niesamowity odbiór na MySpace z bardzo doskonałymi opiniami ludzi z całego świata. Poważna dawka mocnego ciśnienia.

Rootwater to jedna z kapel świetnie prosperującego rynku muzyki metalowej. Że wspomnę tutaj zespół Frontside, tak gorąco przyjęty przez woodstockową publiczność dwa lata temu. Z tej samej „stajni” Rootwater i można by powiedzieć, że jeszcze kilka podobnych kapel mogłoby zagrać na Przystanku, ale wybraliśmy ich. Też jesteśmy ciekawi, jak wypadną.

GaGa-Zielone Żabki/Radical News – czyli Smalec i jego trzy bardzo charakterystyczne wcielenia. Od kilku lat wytrwale wita woodstockową publiczność w Pokojowej Wiosce Kriszny, przed rozpoczęciem Przystanku Woodstock. 16 lat temu zapowiadałem zespół GaGa na jarocińskiej scenie, wtedy kiedy po raz pierwszy zagraliśmy koncert pod nazwą Przyjaciele Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Hurt – wrocławska kapela, jeden z niewielu zespołów, który nie będąc w nurcie radiowego pitolenia, jest w wielu mediach prezentowany. A ja Hurt pamiętam sprzed wielu, wielu lat, z ich przeboju „Serki dietetyczne”, który królował w Magazynie BRUM i mojej audycji „Się kręci”. Spowodował niezłą zadymę na odległym onegdaj Przystanku Woodstock. Bardzo dobre recenzje z koncertów, regularnie od kilku lat przysyłane płyty, tym razem będziemy mogli zobaczyć, jaka siła tej muzyki pędzi w naszą stronę ze sceny woodstockowej.

Masala – także Masala Soundsystem – to obok Vavamuffin świeży powiew, a do tego wspaniałe, radykalne teksty, dla których Przystanek Woodstock będzie wspaniałym urzeczywistnieniem.

Jah Division to z polecenia Sławka Gołaszewskiego, wybitnego znawcy muzyki reggae, tłumacza bardzo świeżej książki o życiu Boba Marleya (Timothy White, „Bob Marley – Catch of Fire”). Jedyni przedstawiciele, a przynajmniej weterani jamajskich rytmów w Rosji i to nie od dzisiaj i nie od wczoraj. Główny frontman kapeli to Kubańczyk, ale wspomogą ich na scenie muzycy z doskonałej polskiej kapeli Dubska.

A potem Type o Negative, który – uwaga! – przysłał do nas płytę, wprawiając nas w bardzo miłe zdziwienie, czego finałem będzie ich koncert na Przystanku Woodstock.

Także z Jamajki przyszła propozycja Jamaica Reggae Project, firmowana przez absolutną legendę jamajskiego reggae – Kiddusa. Przyjedzie wraz z dziesięcioma muzykami, którzy zaczynają próby przygotowujące ich do Przystanku tydzień wcześniej w Paryżu, aby wypaść przed naszą publicznością jak najlepiej. Wg Sławka Gołaszewskiego, jest to absolutnie historyczny moment dotknięcia jamajskiego reggae.

I moi drodzy, nie jedna, ale dwie kapele złotobączkowe zagrają na Przystanku Woodstock, a to dlatego, że zespół Coma i Indios Bravos głosami swoich fanów mocno ruszyły do przodu, wyprzedzając pozostałe kapele. Szkopuł w tym, że od kilku tygodni przerzucają się na pozycji prowadzącego. Przy tak wyrównanych szansach dajmy możliwość występu dwóm zespołom, a wyniki jak zwykle ogłosimy a sobotę, na Przystanku Woodstock.

Pamiętajcie o prezentacji ASP na scenie. Oprócz uczestników warsztatów ze Zbyszkiem Hołdysem i Wojtkiem Morawskim, poprosiliśmy o występ także Marka Raduliego z Wojciechem Pilichowskim. Ci, którzy rok temu wysłuchali ich wystąpień na ASP, często powtarzali, że jest to absolutnie mistrzowska muzyka, jakiej w życiu nie słyszeli. No to posłuchajmy jej z dużej sceny. Muzycy skompletowali wyjątkowy skład i zaprezentują nam się w sobotę.

Pietruch

Scena folkowa

Piątek 3 sierpnia

Drumstein [link widoczny dla zalogowanych]
Folkoperacja [link widoczny dla zalogowanych]
Avocado [link widoczny dla zalogowanych]
Atmasfera [link widoczny dla zalogowanych]
Szela [link widoczny dla zalogowanych]
Flamenco & Rock [link widoczny dla zalogowanych]
Soomood [link widoczny dla zalogowanych]
Ikenga Drummers [link widoczny dla zalogowanych]

Sobota 4 sierpnia

Black & Blues [link widoczny dla zalogowanych]
Tio & Ebanakoma
Sari Ska Band [link widoczny dla zalogowanych]
Chutir [link widoczny dla zalogowanych]
Drymba Da Dzyga [link widoczny dla zalogowanych]
Carrantuohill i Goście [link widoczny dla zalogowanych]
Motema Africa [link widoczny dla zalogowanych]